Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

DPD

Piątek, 11 maja 2018 · dodano: 11.05.2018 | Komentarze 0

DPD cały tydzień.
Kategoria 0-30km, Samotnie


  • Przejechałam 32.00km
  • Sprzęt Meridka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedziela. 2 tys

Niedziela, 6 maja 2018 · dodano: 07.05.2018 | Komentarze 0

Miało być coś więcej, ale po sobotnich Łodygowicach niemoc straszna.
Najpierw wiec Trzy Stawy i do Leroy Merlin sprawdzić czy jest do zamówienia trawka na balkon. Na stronie jest- tam twierdzą, że nie widzą nic takiego w ofercie. Ciekawe :) No nic...
wracamy na Trzy Stawy, lasem na Szopienice, 3 maja, Centrum, Park Chorzowski. Odpoczynek w cukierni, a później w Rebel Garden.
Wracamy przez miasto do domu.
Nie ma sensu dzisiaj dalej jeździć.
2 tys w sezonie. Fajnie.


  • Przejechałam 154.00km
  • Sprzęt Meridka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łodygowice :)

Sobota, 5 maja 2018 · dodano: 05.05.2018 | Komentarze 0

Miało być Skrzyczne i kolejna knajpka z serii "Magda Gessler" no ale ;)
Jedziemy z rana przez Tychy, Pszczynę, Ligotę. Fajna pogoda, nie tak gorąco jak w czwartek.
Wjeżdżamy do Bielska i tu się zaczyna. Ścieżki na chodnikach, nagle zakaz rowerów na DW i nigdzie uciekać (przecinaliśmy linię ciągłą przez trzy pasy :/) Po 2-3 ciężkich kilometrach nie wytrzymujemy i zmieniamy plany (dlatego, że byśmy po Skrzyczanym i Łodygowicach tu musieli wrócić na pociąg bo aż do Bielska remontują tory). Jedziemy do Łodygowic do knajpki "Twoja kolejka"
Ja biorę rosół na ogonach wołowych, tatar ze śledzia,Kamil szufladę wołową . Fajne ciekawe smaki :). Na deser bierzemy galaretkę z ciemnego piwa. Rewelacja. Po przerwie decydujemy się wracać prosto do Katowic. Trochę górek obok Jeziora Żywieckiego (za to piękne widoki) Dalej już bocznymi drogami przez Hecznarowice, Jawiszowice do Tychów. Postój jak zawsze w Obywatelskim i do domu.. :) Super wycieczka, ale pod koniec już padałam. Długi dystans jak na teraz.






DPD

Piątek, 4 maja 2018 · dodano: 05.05.2018 | Komentarze 0

DPD i do drugiego oddziału firmy w międzyczasie.
Kategoria 0-30km, Samotnie


  • Przejechałam 100.50km
  • Sprzęt Meridka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dolina Bolechowicka

Czwartek, 3 maja 2018 · dodano: 03.05.2018 | Komentarze 1

Setka rzutem na taśmę ;-) Ale taki był cel. Chcieliśmy zabrać teścia i szwagra na pierwszą setkę. No i się udało.
Z rana jedziemy pociągiem do Zabierzowa.Wysiadamy i kierujemy się ulicą Turystyczną do Doliny Bolechowickiej. Jest pięknie ale bawimy się w prawdziwy przełaj bieganie z rowerem, szybkie wsiadanie, zjazdy, skały. 10 km i już wykończeni. Leje się z nas, upał daje się we znaki. Zjeżdżamy jakimiś polami, przecinamy drogę główną i dalej do Ojcowa. Tu kilka fotek. Nasi dzisiejsi towarzysze trochę odpoczęli. Dalej Maczuga Herkulesa i Zamek w Pieskowej skale. Jest coraz goręcej. Schładzamy się w strumyku, a tak w sumie to z chęcią bym tam cała weszła. Góra- dół- Góra - dół.  Przez Wiśliczkę jedziemy aby odwiedzić jeszcze zamek Rabsztyn. Znów kilka fotek, odpoczynek w cieniu. Na obiadek jak zawsze do pobliskiej Bidy. Kolejny postój w centrum Bolesławia.
Od niedawna weszły nowe smaki Warki Radler 0,0% coś super na rower chłodzi i można bez obaw siąść w parku wypić. Lepsze niż jakaś Cola.Po krótkiej przerwie przez Bukowno do Jaworzna. Wskakujemy do zalewu Sosina razem z ubraniami co by się schłodzić (zbędny zabieg bo za 20 min i tak wszystko jest suche) Nasi towarzysze już zdychają, odliczam im kilometry do końca. Ostatni postój na Rybaczówce. Wracamy, a tu grzmi. Fajnie. Wspaniały dzień,fajnie , że szwagier i teść dali radę. Drugi wypad w roku i seteczka hoho ;)

Wąwóz Bolechowicki

Dolina Bolechowicka, wpychamy. SPD się ślizgają.. ;)

Piękne :)

Podjazdy.

Ojców.

Zamek Pieskowa.

Chłodzimy się w strumyku ;)

Zamek Rabsztyn.

Rabsztyn.


  • Przejechałam 129.00km
  • Sprzęt Meridka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kończyce Małe i Wielkie oraz Pyszna Stajenka

Wtorek, 1 maja 2018 · dodano: 01.05.2018 | Komentarze 1

Ruszamy wcześnie rano, piękna pogoda. Od dawna nie pamiętam takiej majówki. Nie brałam wolnego jednak i tak 1 i 3 wolne.
Już z rana o 7 kierujemy się bokami Mikołowa gdzie już widać góry.

Z Mikołowa widać już góry.
Dużo asfaltów ale nieuczęszczanych, w końcu lądujemy w jakiś pokrzywach. No zdarza się.

no tak.. na skróty :P
Takie piękne widoki po drodze.

W końcu dotaczamy się do Parku w Kończycach Małych. Przepięknie. Znajduje się tu sala weselna i pokoje gościnne.
Oglądamy więc "z zewnątrz" kościół i cały park.

Park Kończyce Małe


Następnie kierujemy się zielonym szlakiem na Kończyce Wielkie. Okazuje się, że już tu kiedyś przejeżdżaliśmy, ale
były tam takie tłumy,że nie zauważyliśmy tego pałacyka. Można oglądać jednak tylko z zewnątrz.

Pałac Kończyce Wielkie
Następnie na kolejną knajpkę z serii "Rewolucje Magdy Gessler"
Ja biorę przystawkę pasztet z Jelenia , na drugie pierogi ziemniaczane z mięta. Pycha.

Przystawka w Knajpie po Rewolucjach Magdy Gessler. Pyszna Stajenka.
następnie do Browaru Obywatelskiego bo tam ogłosili fajny "Bikestop"

Bike Stop w Browarze.


DPD i OBI

Poniedziałek, 30 kwietnia 2018 · dodano: 01.05.2018 | Komentarze 0

Najpierw DPD, pusto dziś na drogach.
Poźniej po pracy do OBI obejrzeć trawkę na balkon.
Niewiele brakło do tysiąca w miesiącu, ale weekend był inny niż planowałam. Po sobotnich urodzinach no cóż ;)


  • Przejechałam 26.00km
  • Sprzęt Meridka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Park Chorzowski

Niedziela, 29 kwietnia 2018 · dodano: 29.04.2018 | Komentarze 0

Wczoraj dzień bez roweru, Kamila urodziny i grill. Dzisiaj miała być setka,ale po wczorajszym czułam się wyprana. Dawno nie miałam takiego wyprania. Pojechaliśmy sobie naokoło do Parku Chorzowskiego, a wróciliśmy przez Trzy Stawy. I tyle. Szkoda pogody, ale chociaż może 1 i 3 pozwoli pojeździć ;)


DPD

Piątek, 27 kwietnia 2018 · dodano: 27.04.2018 | Komentarze 0

DPD dwa dni. Czwartek i Piątek.
W czwartek na powrocie ściana deszczu, wszystko mokre, dosłownie :)
Nie było czasu w tym tygodniu na więcej, w środę kiedy akurat mieliśmy gdzieś wyskoczyć Kamil siedział do 19 w robocie. Eh...

Kategoria 0-30km, Samotnie


Do pracy

Środa, 25 kwietnia 2018 · dodano: 25.04.2018 | Komentarze 0

Do pracy dwa dni.
Poniedziałek i Środa.
Kategoria 0-30km, Samotnie