Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2015

Dystans całkowity:1.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:1.00 km
Więcej statystyk

Podsumowanie roku 2015

Czwartek, 31 grudnia 2015 · dodano: 31.12.2015 | Komentarze 1

Żałuje, że nie pisałam w tym roku. Na początku tych km było tak mało, że żal wpisywać, a potem to już był marzec....
Od 2016 roku wszystko skrupulatnie zapisuje. Przejechałam ok 6 tys km.

W tym
*dwie dwusetki (jedna Częstochowa-Ojców-Częstochowa) druga na Orbicie w lipcu (270 km) pobiłam tym samym swoją życiówkę o 55 km.
* kilka dobrych setek w tym te najlepsze pod koniec roku :
Wisła,
Kraków,
Żywiec
podczas tego ostatniego zaliczyłam najgorszy wypadek odkąd jeżdżę na rowerze. Rozbiłam okulary, rozdarłam spodnie, rękawiczki, dosyć mocno oberwał kask i prawdopodobnie zaliczyłam lekkie pęknięcie kości łokciowej o czym dowiedziałam się trzy tygodnie później. Upadek sprawił, że od nowa muszę się przekonywać do jakiejkolwiek szybkiej jazdy, nie mówiąc już o jeździe "za kimś" bo hamowanie wtedy sprawia, że serce staje mi w gardle.
* fajny pod względem rowerowym był czerwiec gdzie podczas 10 dni urlopu przejechałam jakieś 800 km :)

Znów, za bardzo nie pojeździłam w górach, ale to jest do nadrobienia :))
Razem od marca 2012 przejechałam 32 tys km. Więc do okrążenia równika brakuje mi jakieś 8 tys..  cel? :))

Plany:
*Oprócz w/w chciała bym pobić życiówkę (270) przynajmniej o 80 km:)) . Będę się do tego przymierzać.
Oczywiście na Meridzie, bez zmiany opon.. oszukiwania nie ma :)
* pojeździć w górach

I chyba tyle :)) Wielkich planów nie ma bo i po co... po prostu jeździć i cieszyć się:)