Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2016

Dystans całkowity:77.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:25.67 km
Więcej statystyk

PODSUMOWANIE 2016

Czwartek, 29 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0

4060 km

Tyle przejechałam. Kończę dziś, bo jak wspominałam jeździć już nie będę.
Rok zapowiadał się lepiej, a był słaby.
Miło wspominam wycieczki szczególnie:
- 191 km zrobione już 31 marca.. za jednym dniem Żywiec i Ustroń z Katowic (powrót również)
- dwie przełęcze Andrychów -Kocierz gdzie poczułam jak mi serce podchodzi do gardła
-  ogółem 9 setek.
- dwie dwusetki tydzień po tygodniu :)

Wychodzi na to, że połowa mojego dystansu rocznego to 11 wycieczek (od 110 do 204 w tym większość w okolicach 170-180)
Bardzo miło wspominam te wszystkie wypady w góry na jeden dzień bez potrzeby posiłkowania się pociągiem. Co więcej dzięki nawigacji google można było poznać tereny na których aut nie było prawie wcale.. jazda polami i lasami. Cudnie.. czego chcieć więcej?

Plany na przyszły rok? były większe. Miał być objazd Tatr w jeden dzień. Ale niestety... 17 grudnia przekreślone zostało wszystko Kamila wypadkiem
"złamanie otwarte z przemieszczeniem". tak w skrócie, pręt, 5 śrub i blacha. 2-3 msc o kulach bez jakiegokolwiek obciążania nogi, następne 2-3 obciążanie lekkie, potem jakiś rower delikatnie, basen... Góry na poważnie to październik, listopad... niestety wtedy nie będzie dobry czas. Ale coś tam pojeździmy. Bardziej się skończy na pieszych wyprawach i to zapewne nie w Tatry :(

Przełajówki muszą chyba poczekać do końca 2017 :( a to było głównym planem na ten rok.

Więc 2017:
- jeździć ile się da i przejechać chociaż tyle ile w tym czyli-  4 tys
- kupić przełajówkę
- schudnąć. Wygrać walkę z tarczycą. może wreszcie się uda na stałe, nie jak w 2013 roku.. Na razie od września -12 kg. Oby tak dalej.



Kategoria 0-30km, Samotnie


dpd KONIEC SEZONU

Piątek, 16 grudnia 2016 · dodano: 20.12.2016 | Komentarze 2

DPD w zeszłym tygodniu. No i koniec sezonu....
Kamil złamał nogę, sama pewnie nie pojeżdżę.
On najwcześniej na rower we maju- kiepsko.
Miało być inaczej..eh :( miały być przełajówki.... może pod koniec przyszłego sezonu.
Tymczasem dla Kamila rok rehabilitacji. Ja pojeżdzę.. ale pewnie mniej. Całodzienne samotne wypady nie wchodzą w grę. Zaś do 40 km w okolicach Katowic -marne.


...... jedno się układa drugie chrzani
Kategoria 0-30km, Samotnie


Praca+Tychy 4 tys

Sobota, 10 grudnia 2016 · dodano: 12.12.2016 | Komentarze 0

Piątkowe DPD+ Tychy w sobotę. Słabo, niech już będzie ta wiosna.  Dziwnym jest, że teraz jak jest 8 stopni nie mam sił w ogóle, a w marcu jak tyle było przejechałam i 190..

4 tys w sezonie.