Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2014

Dystans całkowity:765.49 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:24:06
Średnia prędkość:19.84 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:58.88 km i 4h 01m
Więcej statystyk

Lelów

Sobota, 28 czerwca 2014 · dodano: 29.06.2014 | Komentarze 2

Jak zawsze do koleżanki. Mocnym standardem co by najszybciej. Tam szybki i fajny grill uczczenie pewnych dwóch okazji i powrót. Na powrocie w okolicach Janowa łapie nas potężna burza. Parę metrów widoczności, grad pomieszany z deszczem i pioruny.. No cóż czasami i takie warunki idzie znieść. W domu wykręcamy ciuchy i wylewamy z butów mimo tego bardzo pozytywny powrót :D
Zdjęcia poźniej.
Jutro Merida zmienia "miejsce zamieszkania :P"


100 masa krytyczna

Piątek, 27 czerwca 2014 · dodano: 29.06.2014 | Komentarze 0

Środa i Czwartek miastowe km.
W piątek 100 masa krytyczna. 821 uczestników :)! Fajny przejazd przez Częstochowe. I udało mi się wreszcie wyciągnąć tatę chodź na trochę  :)


Uczestnicy

Miasto + Popołudnie

Wtorek, 24 czerwca 2014 · dodano: 24.06.2014 | Komentarze 1

Rano runda po mieście w celu załatwienia spraw urzędowych.

Popołudniem bardzo fajny spontaniczny wypad z Edytą. Przez Jastrząb i Wanaty do Poraja. Tam chwila przerwy i jedziemy (ja się wtaczam ;p) na Choroń. Za Biskupicami prosta puściutka droga a jakiś baran zajeżdza nam drogę i drze się żebyśmy się nauczyły jeździć (bo jechałyśmy obok siebie) wymiana zdań..  dalej już bez przeszkód. Fajnie się jechało, chodź spokojnie to bardzo fajnie.


Kaaatowice :) ?

Poniedziałek, 23 czerwca 2014 · dodano: 23.06.2014 | Komentarze 5

Dzisiaj po Katowicach... Z głównego przez Trzy Stawy na Piotrowice. Poźniej znowu Trzy Stawy, Tychy Paprocany, lasy Kobiórskie, ponownie Paprocany. Tam chwila przerwy, a następnie powrót przez Wilkowyje do Katowic. 90% trasy terenem.
Trzeba będzie się zaprzyjaźnić z nowymi okolicami na czas dłuższy albo i na stałe. Jeszcze zatęsknie za bliskościa Olsztyna ;) za dwa tyg już pewnie w większości D-P-D :) O dziwo się ciesze..


Któryś tam raz z kolei...

Środa, 18 czerwca 2014 · dodano: 18.06.2014 | Komentarze 0

Wczoraj 6 km na serwis na chwilę. Na powrocie jadę z Matizem. Dziś natomiast ponownie odwiedzić babcię w Lublińcu. Trochę bocznymi, trochę głównymi. Na początku wydaje się chłodno, ale z czasem nawet bluza okazuje się być zbędna. W Sadowie zaskarbiam sobie przyjaźń jakiegoś kundelka który biegnie za mną może z kilometr i nie da mi odjechać ;) Wygłaskałam psinę i wreszcie mnie puścił.. Krótka przerwa w Lublińcu po którym tez się kręce w poszukiwaniu truskawek dla babci. Następnie powrót już główną drogą bo mało czasu. W Herbach zostaje obtrabiona. Nawet nie mam pojęcia z jakiego powodu. Ani pół oznaczenia, że jakaś scieżka niby obok jest ani nie wymalowane, ani inny kolor.. ??

Jazdy mniej. No niestety tak bywa , że inne ważniejsze sprawy pochłaniają.
Kategoria 61-100km, Samotnie


W okolicy Siewierza ;)

Piątek, 13 czerwca 2014 · dodano: 13.06.2014 | Komentarze 0

Samotnie wybrałam się trochę innymi drogami niż zawsze. Najpierw Poczesna, Wanaty. W jastrzębiu skręcam na szlak Zabytków Hutnictwa.  Trochę nim, trochę czarnym docieram do przemieści Myszkowa. Po drodze trochę gubię szlak i wybieram drogi intuicyjnie. Fajne leśne , polne czasami asfaltowe ścieżki. Szlakiem jednak nie jadę do Myszkowa. Wracam sobie kawałek główną drogą, następnie kieruje się na Żarki Letnisko. Standardem ścieżką rowerową wracam jak pod wiatr do Cze-wy. Temperatura dzisiaj idealna.
Kategoria 61-100km, Samotnie


W granicach miasta

Środa, 11 czerwca 2014 · dodano: 12.06.2014 | Komentarze 0

Miało być nic, ale było w granicach miasta. Z Kamilem do Tesco. Korzystając z okazji dawno nie uczęszczaną drogą wzdłuż rzeki. Ale zarosło tam :) Przy okazji ostatnio myślałam, że dawno nie zaliczyłam gleby no i.. na pewnej koleinie nie zdążyłam się wypiąć i poleżałam sobie w trawce :P Powrót do Warszawskiej i bokami miasta do domu. Tak krótko bo jakoś się więcej nie chciało.


Mstow

Wtorek, 10 czerwca 2014 · dodano: 11.06.2014 | Komentarze 0

Najpierw odhaczyc się do urzędu. Następnie z Kamilem do Mstowa. Najkrótszą trasa z mozliwych. Tam chwila ochlody nad wodą. Powrót asfaltowo przez Siedlec. Znaleźliśmy dziś trzy grzyby niestety dwa z nich robaczywki ale jednego małego siniaczka udało się zebrać ;)

Miastowe sprawy

Piątek, 6 czerwca 2014 · dodano: 11.06.2014 | Komentarze 2

Z Kamilem ostatnie sprawy do załatwienia. Najpierw do lekarza, poźniej małe zakupy. Popołudniem wyczytałam informacje, że na Wyzwolenia pojawiło się to na co czekałam więc sprint na północ od rakowa do promenady równo z tramwajem :) :)

jedna z bodajże 7 tys w Polsce :P


ulewa :)

Czwartek, 5 czerwca 2014 · dodano: 11.06.2014 | Komentarze 0

Najpierw do Miasta a następnie do Olsztyna w towarzystwie. Trasa przez predziszow, czerwony do kusiat i asfaltem do olsztyna. Na powrocie zbierają się czarne chmury i minuta ulewy bez schronienia wystarcza żeby być całym mokrym i wylewac wodę z spd :) dalej jedziemy wzdłuż rzeki na północ. Załatwiam tam jedną sprawę i powrót wzdłuż tramwaju.