Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:20208.64 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:444:37
Średnia prędkość:19.89 km/h
Maksymalna prędkość:63.20 km/h
Liczba aktywności:610
Średnio na aktywność:33.13 km i 2h 55m
Więcej statystyk

Poraj, Olsztyn

Środa, 4 września 2013 · dodano: 04.09.2013 | Komentarze 0

Samotnie rundka niebieskim do Dębowca, asfalt do Poraja, Choroń, Biskupice, Olsztyn, Turów, Brzyszów, Koksownia , dom. Przyjemnie ciepło dzisiaj i wreszcie nie wiało, a to nowość od dobrych dwóch tyg :)
Kategoria 31-60km, Samotnie


Bobolice

Piątek, 23 sierpnia 2013 · dodano: 23.08.2013 | Komentarze 0

Cisnęło mnie na jakąś setkę :) Miałam jechać na rybkę do Sygontki, ale za wcześnie wyjechałam i w Janowie byłam już o 10. Czynne od 12.. nie będę przecież czekać :) Trasa.. wzdłuż rzeki, Skrajnica, Olsztyn, Biskupice, Wysoka Lelowska, Żarki, Jaworznik, Bobolice, Ogorzelnik, Niegowa, Złoty Potok, Janów, Olsztyn, Brzyszów, Kusięta :) Jechało się fajnie.. pod domem licznik wskazuje 97.8.. więc załatwiłam dwie sprawy które miałam załatwić na nogach ;) I 100 wpadła rzutem na taśme :P Przy okazji już dziś przekroczyłam liczbę km z zeszłego roku teraz ciśniemy dalej :D
Kategoria 101km-, Samotnie


Standardowo..

Czwartek, 22 sierpnia 2013 · dodano: 22.08.2013 | Komentarze 0

Rano odprowadzić kolegę na Warszawską, później do M1.
Popołudniem standardowa, jednak dawno nie przejechana rundka asfaltowa. Brzyszów, Kusięta, Olsztyn, Biskupice, Poraj..
Ciężko mi się gdzieś jechało.. dopiero na stacji jak dorwałam kompresor dowiedziałam się dlaczego :)
Kategoria 61-100km, Samotnie


Do koleżanki do Miedzna

Środa, 21 sierpnia 2013 · dodano: 21.08.2013 | Komentarze 0

Do koleżanki do Miedźna. Trasa standardowa. Niepodległości, M1, Łobodno i powrót taki sam. Powrót chociaż z wiatrem, nie pamiętam już kiedy miałam taki przywilej ;)
Kategoria 31-60km, Samotnie


Miasto

Wtorek, 20 sierpnia 2013 · dodano: 20.08.2013 | Komentarze 0

Miasto - po rowerowych w poszukiwaniu nowego kasku.
Kategoria 0-30km, Samotnie


miasto

Sobota, 17 sierpnia 2013 · dodano: 17.08.2013 | Komentarze 0

Dwa razy miastowe km. Najpierw okolice Wręczyckiej, popołudniem M1 ;)
Kategoria 31-60km, Samotnie


Blachownia, Herby

Środa, 14 sierpnia 2013 · dodano: 14.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj też trochę w innym kierunku. Trasa- jak mnie nogi poniosły ;)
Do Blachowni bokami, Herby, Boronów, Poczesna, Osiny, niebieski, Guardian, dom.. wiałoooo :)
Ale nogi dobrze dawały i nawet pod wiatr przyjemnie się jechało. ;)
Popołudniem jeszcze na Wyzwolenia do Składu Piwa :)
Kategoria 61-100km, Samotnie


Ostrowy

Wtorek, 13 sierpnia 2013 · dodano: 13.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj troszkę w innym kierunku. Najpierw przez okropnie zatłoczone miasto dalej już Kamyk, Miedzno do Ostrów. Rundka wokoło zbiornika i powrót prawie identycznie. Postój w M1 na zakupy i dom. Wiaaaało dzisiaj okropnie.Oczywiście wiatr zmieniał kierunek zwykle zgodnie ze mną ;)
Kategoria 61-100km, Samotnie


Miasto

Poniedziałek, 12 sierpnia 2013 · dodano: 12.08.2013 | Komentarze 0

Miasto wczoraj i dzisiaj.
Kategoria Samotnie


Kolejna seteczka ;p

Piątek, 9 sierpnia 2013 · dodano: 09.08.2013 | Komentarze 0

Znów samotnie. Na zamek w Siewierzu. Jeszcze trzech setek pod rząd nie robiłam. Dzisiaj znacznie chłodniej, da się żyć ;) Trasa standardowo asfaltowa Poraj, Żarki, Koziegłowy, czarny do Siewierza, Myszków (nienawidzę tego odcinka Siewierz -Myszków.. jeszcze nie było tak, żeby mi nie wiało tam w twarz .. ;/).
Popołudniem jeszcze do M1 na zakupy. Już kompletnie zero sił.. jechałam w słoneczku. Wychodzę zadowolona , a tutaj burza. Już mi nawet ten deszcz nie przeszkadzał i pooowoli do domu.
Dobry miesiąc. Dopiero 9 sierpnia , a już 600 km..
Kategoria 101km-, Samotnie