Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

DPD+ Medicover

Czwartek, 4 stycznia 2018 · dodano: 05.01.2018 | Komentarze 0

Najpierw DPD, obiadek, a popołudniem wieczorne kręcenie.
Najpierw do Medicovera z Kamilem odebrać hasło, następnie do Auchan na Trzech Stawach po małe zakupy.
Cieplutki wieczór więc jeszcze przez miasto śmigamy do Parku Chorzowskiego na Jagodowe.
Powrót przez Bocheńskiego i Ligotę do domu.


Pierwsze km w 2018.

Poniedziałek, 1 stycznia 2018 · dodano: 01.01.2018 | Komentarze 0

Po dosyć ciężkiej pobudce, krótkiej drzemce o 16 udaje mi się zebrać z łóżka.
Jedziemy z Kamilem na rower rozpocząć sezon 2018.
Najpierw przez Trzy Stawy do Mc donalda (znowu jak rok temu - w tym roku na szczęście razem ;))
Następnie przez osiedle Gwiazdy koło NOSPR i Silesii do Parku Chorzowskiego do Rebel Garden ogrzać się :).
Małe kółko po parku i wracamy powoli przez Wełnowiec, Centrum, Gwiazdy, Trzy Stawy do domu.
Niby nic, ale fajna jazda. Ciepło, miasto ładnie oświetlone. Tylko trzeba było uważać na niektórych pieszych mocno wczorajszych i niestety na ogrom szkła rozbitego na ścieżkach rowerowych. Na szczęście obyło się bez kapcia.



Ostatnie km+ PODSUMOWANIE SEZONU 2017

Sobota, 30 grudnia 2017 · dodano: 30.12.2017 | Komentarze 1

Ostatnie drobne km. Miało być coś więcej, ale rozchorowaliśmy się niestety.

6087 km

To spora poprawka względem lat poprzednich. Na pewno dużo wpłynął na to zakup Meridy.
Uważam jednak , że to był dobry sezon.
ponad 200km - brak dystansów
ponad 100km- 13 dystansów
Najdłuższy dystans 171 km.

Myślę, że to dość udany sezon biorąc pod uwagę, że zaczął się pod koniec marca kiedy Kamil wrócił na rower po grudniowym złamaniu nogi. Wszyscy mówili "przesadzasz", a tutaj nawet lekarz był zaskoczony postępami jakie zrobił w miesiąc na rowerze. Porównywalne z 3-4 msc. normalnego funkcjonowania. 6 maja gdy siedzieliśmy, tata Kamila zauważył, że pękła mi rama w starej Meridce. Byłam tak załamana , że całą noc nie spałam. 7 maja kupiłam już nowy rower ;) Jestem mega zadowolona, tak wygodnego siodełka nie miałam nigdy, zero bólu pleców (nawet po tygodniowej jeździe nad morze), zero bólu kostki (z którym męczyłam się 5 lat - co prawda na to pewnie wpłynęło też inne ustawienie bloków w spd).
W czerwcu wspomniana wcześniej wyprawa nad morze, wspaniałe 10 dni spędzone na rowerach. Od tego wyjazdu w zasadzie "odechciało" mi się jeździć na trasie Tychy-Katowice-Dąbrowa, bo znacznie ciekawsze było poznawanie nowych miejsc, jazda w nieznane. Spanie po 3 godziny, złamany bagażnik, walka z wiatrem w twarz przez cały tydzień wberw pozorom piękne wspomnienia :)
W tym roku też się wybieramy z sakwami nad morze, tym razem Wiślaną Trasą :)

Zaczęliśmy też wrzucać filmiki na YT co stało się ciekawym skrótem wspomnień z wyjazdów .
Plusem jest też to , że wciągnęłam szwagra i teścia w jazdę, 70-tki już były, w tym sezonie czas na setki i wyżej.. :)
Kolejnym fajnym aspektem jest to, że od października 2016 do maja 2017 schudłam 15 kg i od tego czasu waga  mi się trzyma. To jest mega sukces, od 2008 nie było takiego roku, żeby waga mi się nie wahała chodź o 2/3kg w msc...

Niemiłym akcentem był wypadek z samochodem w czerwcu, niestety do tej pory moja noga nie wróciła do pełnej sprawności, ale domyślam się, że jego skutki będą odczuwalne przez rok (tak jak to było po wypadku w Żywcu w 2015)

Rowerowo rok był fajny, nie robię planów na przyszły sezon. W sumie, nie chce robić dłuższych dystansów. Stawiam na to żeby były ciekawsze, chce poznać ciekawe zamki, miejsca i muzea w okolicznych województwach. Pewnie będziemy korzystać z pociągów i robić 120-150 km po troszkę dalszej okolicy. Takich krótkich wypadów będzie znacznie mniej, pewnie tylko wtedy jak już chęć będzie wielka, a pogoda na coś więcej pozwalać nie będzie.




Pon-Śr

Środa, 20 grudnia 2017 · dodano: 21.12.2017 | Komentarze 0

Poniedziałek- DPD
Wtorek- DPD
Środa- DPD, a następnie do Medicovera do lekarza. Na powrocie do Biedronki na Radockiego po kilka rzeczy i szampana ;) Kamil zdał dzisiaj prawko. Weszło za pierwszym. Przyda się do roboty- może ;) Ja odkąd zrobiłam nagle w robocie skończyły się delegacje, no cóż. Wierze, że kiedyś się przyda.


DPD

Czwartek, 14 grudnia 2017 · dodano: 14.12.2017 | Komentarze 0

DPD wczoraj. Przy okazji do Biedronki po formy do pieczenia.
DPD dziś i do drugiego oddziału firmy na spotkanie.
Weekend znów bezrowerowy -bywa.
Kategoria 0-30km, Samotnie


DPD i Mikołów - 6 tys

Wtorek, 12 grudnia 2017 · dodano: 13.12.2017 | Komentarze 0

Do pracy. Prosto po pracy do Mikołowa do hurtowni zabawek po prezent dla córki chrzestnej.
Jechaliśmy totalnymi bokami, ale tam górki hoho ;p Dawno nie śmigałam na grubych oponach i się troszkę zmęczyłam ;p
Z Mikołowa już zjazdem przez Poleską na obiad i do domu.
Dzisiaj wpadło 6 tys w sezonie :) Miło.


DPD

Poniedziałek, 11 grudnia 2017 · dodano: 11.12.2017 | Komentarze 0

Kategoria 0-30km, Samotnie


Leroy , Rebel

Niedziela, 10 grudnia 2017 · dodano: 10.12.2017 | Komentarze 0

Chłodno dziś, ale wybieramy się pokręcić chwilę. Najpierw do Leroy Merlin po jedną rzecz. Poźniej do Rebel Garden na grzane :)
Powrót przez Bocheńskiego do Simply na zakupy. Odwieźć zakupy i na obiad do bardzo fajnej Meksykańskiej knajpki.
ZIIIIIIIIIIIMNO.


DPD x 2+ miasto

Czwartek, 7 grudnia 2017 · dodano: 08.12.2017 | Komentarze 0

Czwartek wreszcie do pracy na rowerze :) Od razu człowiek się lepiej czuje, chce się pracować :) (8 km)
Popołudniem miasto, pokazać Kamilowi przed egzaminem na prawko kilka pułapek. (16 km)
Później zobaczyć oświetlony rynek.

Dzisiaj- DPD (8km)


DPD

Wtorek, 28 listopada 2017 · dodano: 28.11.2017 | Komentarze 0

DPD dwa dni.
Kategoria 0-30km, Samotnie