Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Przejechałam 78.00km
  • Sprzęt Meridka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Libiąż- 4 smaki na języku

Sobota, 8 maja 2021 · dodano: 10.05.2021 | Komentarze 0

Brak innych pomysłów, więc jedziemy chwilę po 9 w stronę Libiąża. Tam planujemy zjeść śniadanio-obiad ;) w knajpce z serii "Magda Gessler"
Jedziemy pięknymi drogami: bokami Przemszy oraz przez Celinowe Górki. Cudowne widoki, chociaż po drodze mamy 4 pory roku: grad, deszcz, słońce.
Dojeżdżamy do Libiąża: Kamil je mini pizzę, ja placki z sosem. Spoko jedzonko.
Po jedzeniu jedziemy przez Chełmek, Chełm. Przed małą strugą musimy zawrócić, niestety trwa remont wiaduktu i nie przejedziemy. Rekompensujemy sobie to widokami ze Smutnej Góry na Dzećkowice i Beskidy (dlaczego taka nazwa góry? Jesienią 1831 roku wybuchła w Chełmie epidemia cholery, która pochłonęła 218 ofiar. Ze względu na ochronę wody w studniach w gminie, umarłych nie grzebano na miejscowym cmentarzu, lecz wywożono w skrzyni z otwieranym dnem i grzebano w piaskach wschodniego zbocza wzgórza Chełm, będącego własnością kościelną) Dalej Imielin, Lędziny (tutaj przystajemy sobie na odpoczynek w lesie).. i już przez Kostuchnę do domu.






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]