Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Ogrodzieniec 3 tys, 1 tys :)

Niedziela, 27 kwietnia 2014 · dodano: 27.04.2014 | Komentarze 3

3 tys w roku i 1 tys w msc :)
Samotnie Ogrodzieniec. Miałam jechać z kimś, ale jakoś tak wyszło, że w końcu sama ;) Najpierw standardem przez Poraj, Myszków i Zawiercie. W Fugasówce moja znienawidzona ścieżka rowerowa. Na ulicy trąbią więc zjeżdzam na pseudo ścieżko chodnik. Tam też nijak przejechać bo rodzinka jedzie obok siebie i jeszcze od lewej do prawej wężykiem, poźniej jakiś baran wyjeżdza z posesji rozpędzony na chodnik nie patrząc oczywiście na nic.. Nerwy mi puszczają i wracam na ulicę. W Ogrodzieńcu robię pierwszy odpoczynek i zastanawiam się którędy wracać. Decyduje się na drogę przez Kormołów do Włodowic. Bardzo urokliwa asfaltowo-szutrowa droga.. Dogania mnie pewien rowerzysta (niestety juz zdążylam zapomniec imienia :() I jedziemy razem do Bobolic. W sumie miałam zawrócić już w Kotowicach, ale jakoś dobrze się jechało.. Następnie znów spotykam się z kolejnym roowerzystą w Bobolicach i jadę z nim do az do Niegowej. Bardzo miło przez chwilę odpuścić sobie, bo sama jakoś nie mogłam spuścić z tempa..  Dalej już jadę samotnie przez Gorzków do Złotego Potoku gdzie odpoczywam bo droga tam praktycznie cały czas w dół prowadzi. W Złotym robię drugi dziś odpoczynek i smaruje kolana (bo znów się stawy odezwały ;/) i wracam już wolniej żóltym rowerowym do Zrębic. Tam mnie łapie lekki deszczyk ale w sumie to ulga. Mocniej zlało mnie już  na Skrajnicy, ale nie narzekam z butów się nie wylewało :).
Najdłuższy wypad jak do tej pory.




Komentarze
EdytKa
| 19:06 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj Może następnym razem uda się razem jechać. Dopiero wieczorem udało nam się na chwilę wyjechać na miasto.
poisonek
| 16:50 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj Gratki. Znowu się kroi rewelacyjny sezon :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa licas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]