Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

31-60km

Dystans całkowity:14164.59 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:391:34
Średnia prędkość:19.38 km/h
Maksymalna prędkość:63.20 km/h
Liczba aktywności:320
Średnio na aktywność:44.26 km i 2h 22m
Więcej statystyk

Do koleżanki do Miedzna

Poniedziałek, 6 sierpnia 2012 · dodano: 06.08.2012 | Komentarze 0

W tamtą stronę jeszcze jako tako się jechało. Średnia w do reala wynosiła mnie po przejeździe przez całe miasto 19km/h , poźniej w Miedźnie 24km/h. Jechało się bardzo szybko, rzadko kiedy spadało poniżej 22km/h. Jakoś więcej tam z górki, jeszcze nie było tak gorąco.. i nawet udało się szybko przemknąć przez pielgrzymów. Z powrotem była istna masakra.. na początku wiało w twarz, a jednocześnie skwar dawał o sobie znać. Na termometrze w kamyku temperatura wynosiła 34 stopnie w cieniu. Mnie na liczniku w slońcu pokazywało 40. Skwar był niesamowity walczyłam z sobą 17 km było dla mnie większą mordęgą niż nieraz 100. I tak sobie spadłaaaa średnia (jeszcze jak na złość wody w bidonie zabrakło..). Ostatni odcinek na Niepodległości nigdy tak dlugo się nie ciągnał. W takie upały jeździć sie nie da..;/
Kategoria 31-60km, Samotnie


Olsztyn

Niedziela, 5 sierpnia 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Do Olsztyna ścieżką wzdłuż rzeki, żółty pieszy. Powrót przez zielony do Kusiąt poźniej kawałek asfaltem i znów czerwony rowerowy do Legionów następnie przez Hurę i cmentarz Żydowski do domu. Dużo piachu ale bardzo fajnie szlaki.
Kategoria 31-60km


Samotnie..

Sobota, 4 sierpnia 2012 · dodano: 04.08.2012 | Komentarze 0

Najpierw rano na działkę, poźniej wieczorem mała przejażdzka.
Aleja pokoju-Skrajnica-Olsztyn-Biskupice- czarny szlak pieszy- Debowiec- Osiny-Korwinów-Aleja Pokoju. Miało być więcej lasem, ale zaczęło się sciemniać a ja tak sama lasem jeździć nie lubię. Ale cudowny odpoczynek jazda przy zachodzie slońca :)
Zachód słońca przed Debowcem © kasik

Zdjęcie nie oddaje tego :)

Olsztyn w samotności

Piątek, 3 sierpnia 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 1

Olsztyn w samotności. Bardzo wolnym tempem bo noga nie dawałam. Ale bardzo przyjemna przejażdzka. Przez Guardiana i Kusięta, poźniej siadlam na Lipówkach. Bardzo fajnie w ciszy i spokoju chwila na przemyślenie swoich spraw. Powrót przez Skrajnicę i Guardiana.
Samotnie na Lipówkach © kasik


Do Olsztyna i Poraja

Czwartek, 2 sierpnia 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0

Najpierw jak zwykle trochę miastowych kilometrów potem w towarzystwie przez Skrajnicę do Olsztyna. Dalej miały być Biskupice ale kapeć Edytki zmienił plany i pomarańczowym do Dębowca, asfaltem do Poraja. I powrót asfaltowy przez Osiny, Zawodzie, Słowik , Wrzosową.

Poraj i Olsztyn i wczesniej miastowo

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0

Miastowo na działkę, a poźniej Poraj niebieskim, asfaltowo przez Choroń na Biskupice i przez Skrajnice i Guardiana do domu.

Mstów + 4 tys w sezonie

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 30.07.2012 | Komentarze 0

Mstów ternem z Kamilem, niestety dzisiaj dosyć dużo chmur. Trochę obok rzeki troche przez Przeprośną, trochę asfaltem.
No i osiągnęłam 4 tys w sezonie :) Czyli tyle ile kiedyś było w moim założeniu rok temu kiedy miałam mój pierwszy sezon ( w którym przejechałam z 1 tys max może nawet mniej) Fajnie jakby wskoczyły w tym sezonie jeszcze ze 2 tys :).

Mstów terenem, a wcześniej miastowo

Wtorek, 24 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

W towarzystwie Edytki, Mario, Roberta. Terenem do Mstowa przez Ossona,Przeprośną i dalej asfaltem. powrót zielonym rowerowym.

Mały Grojec Średni Grojec i Duży Grojec

Czwartek, 19 lipca 2012 · dodano: 24.07.2012 | Komentarze 0

Razem z Rassta. To było praktycznie wczołgiwanie rowerów na górę (bo stromo i dodatkowo "schodki z korzeni"), a przynajmniej przed połowę drogi.
Widoki ładne, ale góry nie takie ciekawe. Na jednej na szczycie krzyz, na drugiej stacja radiowa i tyle. Naszczęscie na zjazd wybraliśmy drogę którą wjeżdzała terenówka, jakaś nieoznaczona i nią dało się jechać. Ręce mnie bolały od trzymania hamulców pierwszy raz :D. Średnio fajne ale skoro były tak blisko trzeba było zaliczyć. Później jak zwykle miastowe kilometry.
Jedna z dróg którą dalo się jechać © kasik

Wczołgiwanie się z rowerem na górę © kasik

Piekne widoki prawie z samego szczytu. © kasik

Później wjazd na punkt widokowy niedaleko centrum.
Cisne pod 11% ;p © kasik

I podjazd pod niego...

Trasa podobna jak wczoraj- powrót z grilla

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 0

Powrót z Grilla tylko tym razem przez Mstów potem miasto załatwić tam sprawę i do domu.


Nogi zacznijcie współpracować błagam..