Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:2320.25 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:112:19
Średnia prędkość:19.88 km/h
Maksymalna prędkość:58.00 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:89.24 km i 4h 53m
Więcej statystyk

Kolejna seteczka ;p

Piątek, 9 sierpnia 2013 · dodano: 09.08.2013 | Komentarze 0

Znów samotnie. Na zamek w Siewierzu. Jeszcze trzech setek pod rząd nie robiłam. Dzisiaj znacznie chłodniej, da się żyć ;) Trasa standardowo asfaltowa Poraj, Żarki, Koziegłowy, czarny do Siewierza, Myszków (nienawidzę tego odcinka Siewierz -Myszków.. jeszcze nie było tak, żeby mi nie wiało tam w twarz .. ;/).
Popołudniem jeszcze do M1 na zakupy. Już kompletnie zero sił.. jechałam w słoneczku. Wychodzę zadowolona , a tutaj burza. Już mi nawet ten deszcz nie przeszkadzał i pooowoli do domu.
Dobry miesiąc. Dopiero 9 sierpnia , a już 600 km..
Kategoria 101km-, Samotnie


Znów samotna setka ;)

Czwartek, 8 sierpnia 2013 · dodano: 08.08.2013 | Komentarze 0

Znów samotna seteczka. W sumie składana. Rano przez Ossona i Przeprośną terenem do Mstowa bo kawał czasu tamtędy nie jechałam. Bez postoju dalej już asfaltem podjazd pod Małusy i przez Zagórze i Czepurkę terenowo do głównej drogi. Do Złotego Potoku znów się gramoliłam. Tam postój schłodzenie. Tego mi chyba było trzeba.. główną do Żarek i poźniej już standardowo Lgota Nadwarcie, Maslońskie, Poraj.
Wyszło 81.53.
Popołudniem miastowe załatwianie spraw. Serwis przerzutki, poźniej na Warszawską.. brakło by 3 km do seteczki to wzdłuż rzeki na Rejtana i Alejką powrót do domu..
Fajny dzień :)
ŚLAD GPS POŹNIEJ
Kategoria 101km-, Samotnie


Morsko

Środa, 7 sierpnia 2013 · dodano: 07.08.2013 | Komentarze 0

Dawno nie byłam w Morsku ;) Dzień wolny to nie pozostaje nic innego jak się ruszyć ;) Trasa niebieski, czerwony z Poraja do Morska. Strasznie zrobił się piaszczysty, kiedyś ten szlak bardzo lubiłam, a dziś 1/4 były takie piachy, że albo ledwo się jechało, albo trzeba było prowadzić. Do tego sporo oznaczeń chyba odnawiają i zostały tylko resztki po tablicach, przez co kilka razy błądziłam ;/. Gdzieś za Myszkowem straciłam czerwony szlak i trafiam na "rynek" na Myszków Mrzygłód, ale później już zgodnie z oznaczeniami ;p
Mozolnie mi ta jazda dziś szła. Nie wiem czy ze względu na upał, czy ciągnie się za mną brak sił. Fajnie się jednak ruszyć i nie siedzieć w domu :)Jeszcze wcześniej po postoju zapomniałam włączyć GPS na dobre 16-17 km ;p No cóż zdarza się..Powrót już standardowo asfaltami. Miałam zahaczyć jeszcze o Górę Zborów i Bobolice, ale gorąc dawał się we znaki.
Kategoria 101km-, Samotnie


Gorąco ;)

Poniedziałek, 5 sierpnia 2013 · dodano: 05.08.2013 | Komentarze 0

Leniwy poniedziałek, w końcu trzeba było się ruszyć.
Beznadziejnie dziś. Nie mogłam się w ogóle rozkręcić ;)
Mogłam się domyślać, że nogi już za długo dobrze dawały. W końcu musiał dopaść brak sił.
Powlekłam się niebieskim do Dębowca, dalej już asfaltem Choroń, Biskupice, Olsztyn, Kusięta. Dopiero koło Guardiana łapię wyprzedzającego "zajączka" ;). Zaczyna się jechać znacznie lepiej :) Pozdrawiam serdecznie.
Oby nogi wróciły do swoich sił w dniach najbliższych.. ;p
Kategoria 31-60km, Samotnie


Katowice..

Sobota, 3 sierpnia 2013 · dodano: 03.08.2013 | Komentarze 0

Znudziła mi się samotna jazda po okolicach, a dostałam zaproszenie na "Lato z kotem" w Silesii ;). No to czemu nie? ;)
Wyjeżdżam o 6:05 co by spokojnie na po 10 być w Katowicach zaraz po otwarciu. Jedzie się fajnie, nie robię żadnej przerwy nawet poza musowymi na światłach. Dojeżdżam pod Silesie.. zerkam na zegarek a tu 9:15. Więc mam 45 min bezczynnego siedzenia. Temperatura w cieniu 31 stopni, ale jakoś mało odczuwalnie. O 10:40 ruszam z powrotem. Identyczną trasą jak wcześniej. Jedzie się nawet szybciej, mimo , że słońce powoli dawało o sobie znać no i pod wiatr. Nie odczuwałam nawet zbytnio zmęczenia gdyby nie to, że jakieś 10 km przed Częstochową zaczęły się pielgrzymki.. ani ich ulicą minąć, ani trawą, ani chodnikiem bo rozłożą się jak bydło dosłownie. Zaczyna się.. trzeba emigrować z Czy-wy na parę dni niedługo.
Kategoria 101km-, Samotnie


Mstów i Olsztyn, 6 tys w sezonie

Piątek, 2 sierpnia 2013 · dodano: 02.08.2013 | Komentarze 0

Poranna rundka.. do Poraja. Tam śniadanko nad zalewem ;) Dalej Choroń, Biskupice, Olsztyn, Kusięta i na chwile do serwisu. Powrót. Później rundka na raków i na koniec dnia pod M1 po odbiór osobisty rzeczy z allegro ;)
Miły dzień. Przy okazji stuknęło 6 tys.
Cel na sierpień to oczywiście 1000/msc ;p
Kategoria 61-100km, Samotnie