Info

avatar Kaśka obecnie z Katowic. Rodzinnie z Częstochowy Mam przejechane od marca 2012 59205.18 + 4700 nie wpisane na bikestats
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl Sezon 2012 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2013

Dystans całkowity:1555.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:61:39
Średnia prędkość:20.99 km/h
Maksymalna prędkość:58.20 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:59.83 km i 3h 37m
Więcej statystyk
Uczestnicy

1000 :)

Wtorek, 18 czerwca 2013 · dodano: 18.06.2013 | Komentarze 1

Rano znów dopadła mnie bezsenność. Na 8 potrzebowałam skoczyć na Warszawską to po 6 udałam się tam przez Srocko i Mstów. Już po 6 temperatura dawała się we znaki, ale było jeszcze przyjemnie ;)
Powrót przez miasto.
Do południa jeszcze do serwisu. Czasami w efekcie zaskakuje przyczyna "usterki ;p" jazda po mieście tragiczna. Nie dość, że gorąco to pełno ludzi.
O 17 wieczorny wypad z Edytą. Postraszyło burzą, ale udało się przed nią uciec. Trasa niebieski rowerowy (na dojeździe do poraja pełno kałuż i asfalt paruje) później Choroń, Biskupice, Olsztyn i Skrajnica. Miły wypad. Trochę chłodniej, trochę lepiej się jechało.
Przy okazji stuknął 1 tys w miesiącu. Lecimy dalej, być może będzie rekordowy ;)
Choroń ;p © kasik



Lelów

Niedziela, 16 czerwca 2013 · dodano: 16.06.2013 | Komentarze 0

Znów do Lelowa odwiedzić koleżankę i na spływ pontonowy ;) Super pogoda dzisiaj. W tamtą stronę jechało się rewelacyjnie nawet z wiatrem. Średnia tam wyszła ponad 26 miłe zaskoczenie. Rzeka niestety wyglądała tragicznie po powodziach.
Z powrotem trochę gorzej. Duszno się zrobiło i nie fajnie.
Rzeczka ;) © kasik

Spływ w Lelowie © kasik

Ślad GPS w jedną stronę:


Miasto

Sobota, 15 czerwca 2013 · dodano: 15.06.2013 | Komentarze 0

Z Kamilem.. Od rana miasto. Najpierw do rodzinki, potem Warszawska, targi w alejach, dom , a popołudniem do M1 i Martensa ;)
Sporo się tego nazbierało.

Pechowa rundka + 4000 tys ;)

Piątek, 14 czerwca 2013 · dodano: 14.06.2013 | Komentarze 2

Było idealnie.. Słoneczko, lekki wiaterek. Poranna rundka poprawia humor na cały dzień. Guardian, Skrajnica. Nawet po wstępnych oględzinach lasu skusiłam się na jazdę ternem. Dalej Sokole niebieskim, zjazd żółtym. Po drodze mijam dwa grzybki niestety jeden szatan , drugi robaczywy ;) Niestety mimo, że jechało się naprawdę idealnie. Teren wszystko fajnie....
Jakieś 10 km od domu łapię kapcia. Przeglądam oponę, zmieniam dętkę nawet wyjątkowo szybko poszło. Nie ujechałam 2 km kolejny kapeć.. już dętki nie miałam.. ani łatki. Obejrzałam jeszcze raz oponę.. no rzeczywiście malutki kolec gdzieś w piasku. Nie zauważyłam. No co... spacerek do Kręciwilka. Tam 5 min do autobusu. Na szczęście uprzejmy kierowca pozwala mi dojechać do mojego przystanku :)
Popołudniem jeszcze jak zwykle kilka spraw na mieście.
Przy okazji stuknął mi 4 tys w sezonie. Ładnie :)
Słoneczna Skrajnica :) © kasik

Robczywek ;) © kasik

Prawdopodobnie Szatan ;) © kasik


Uczestnicy

Miasto + pętelka

Czwartek, 13 czerwca 2013 · dodano: 13.06.2013 | Komentarze 0

Najpierw miastowo. Znów raków, miasto. Poźniej udało mi się wreszcie umówić z Edytą na rower. Obawiałam się o siły, ale poszło fajnie ;) Pogoda super trzeba wykorzystać. Standardowo asfaltowo z obawy o warunki w terenie. Najpierw Koksownia, legionów, Brzyszów, Olsztyn. Chwila postoju w Leśnym. Dalej Biskupice gdzie nawet się przyjemnie wtacza dzisiaj. Tutaj wydłużamy pętle przez Nieradę i Sobuczynę i bardzo fajnie bo trasa przez Słowik mi się już do bólu znudziła.
Fajny wypad, jechało się wyjątkowo lekko i dobrze ;)

Drobnica , kurierka

Środa, 12 czerwca 2013 · dodano: 12.06.2013 | Komentarze 0

Jak ja to lubię ;) Nie wiem co gdyby nie rower. Najpierw do Gąszczyka po wreszcie świeży miód. Później w okolice Rakowa x 2. Następnie do M1 do rodzinki,a na końcu na działkę rower umyć i trochę świeżych jagód zebrać :) Typowa kurierka, ale wyszło sporo :)
Jak tak dalej pójdzie to rekordowy miesiąc wejdzie ;)
Mistrz kierownicy ;) © kasik

Kolejny Mistrz :p © kasik
Kategoria 31-60km, Samotnie


miasto

Poniedziałek, 10 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0

Znów miasto x 2.
Kategoria Samotnie, 0-30km


Do Katowic ;)

Niedziela, 9 czerwca 2013 · dodano: 09.06.2013 | Komentarze 1

Do Katowic do Kamila. W jedną stronę rowerkiem. Czyli najpierw samotnie przez Rększowice, Miasteczko Śląskie i Świerklaniec. Droga dzisiaj znośna. W ciągu tygodnia tą 908 nigdy już nie pojadę. Jeżdżą tam jak idioci. Do Bytomia jedzie się fajnie prosta droga. Już po samym Bytomiu z lekka się gubię. W końcu trafiam do parku Chorzowskiego. Chwila przerwy.. Poźniej już snucie się po Katowicach. Głównym celem była pewna pierogarnia. Od dawna miałam ochotę na takie domowe, a zwykle czasu zrobić nie ma. Tam duży wybór -CUDOWNE ;) Z 30 rodzajów mieli. Fajna opcja, że można było spróbować kilku. Jedna porcja (6) to było zdecydowanie za dużo ;) Polecam jakby ktoś był w okolicach ;)
Poźniej rundka trzy stawy, park chorzowski.. niestety dzisiaj pełno ludzi i jazda nie za przyjemna. Z tego snucia się po Katowicach wyszło aż 50 km. Łączny dystans wreszcie zadowalający ;)
Dzisiaj też także weszła połowa tego dystansu co w całym zeszłym sezonie.. ;) No i prawie 600 km w tym miesiącu, a mamy dopiero 9.
Miło :)
Na "Skróty" © kasik

Chciałam sobie pojechać skrótem, a nie ulicą skończyło się w krzaczorach ;)
Na Trzech Stawach :) © kasik

Słonik w parku Chorzowskim :) © kasik
http://www.sports-tracker.com/#/workout/kasikk/cjsipfecqqgcn2d8

Olsztyn...

Sobota, 8 czerwca 2013 · dodano: 08.06.2013 | Komentarze 0

Grzech nie wykorzystać takiej pogody ;) Miałam czas tylko z rana tak więc zaraz po 6 rowerek ;) Na początku mgła, ale przejechałam ossona i po wyjeździe w Kusietach piękne słonko :) SUPER !:) WRESZCIE. Dalej asfaltem przez Kusięta, Olsztyn, pomarańczowy i niebieski.. Krotka rundka ale poprawia nastój na cały dzień. Później jak zwykle miastowe km ;)
Poranna mgła na Ossona ;) © kasik

Słonecznie na niebieskim ;) © kasik
Kategoria 31-60km, Samotnie


Miasto

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0

Znów tylko miasto.
Kategoria 0-30km, Samotnie